Większoś naszych wycieczek tu w Coron robiliśmy własna łódką na różne wyspy albo plaże. 
Ale jednego dnia pojechaliśmy na zorganizowaną wycieczkę do miasta Basuanga. (Celem była wyspa która była na rozkładzie wycieczki) 
(null)
Tak daleko leży Basuanga od Coron. A jechaliśmy małymi drogami małym autobusikiem w którym nieźle rzucało..

Najpierw pojechaliśmy do sanktuarium zwierząt gdzie mieli zebry i żyrafy ..? Którym można było dawać liście. Potem sobie biegały po polach. Trochę kolmården feeling. 
(null)

Niestety wycieczka nie była jakoś bardzo super.. okazało się, ze my i prawie wszyscy inni byli na złej wycieczce wiec zmienili trochę rozkład i zachaczylimsy tez o mały wodospad. 
(null)

W drodze spowrotem pojechaliśmy do kościoła ( w Filipinach jest chrześcijaństwo wiec kościołów nie brakuje ) Uroczy kościółek!
Cały z kamienia z ciekawymi oknami/ścianami    
(null)


Jak wróciliśmy do naszego Airbnb pobawilismy się trochę z szczeniaczkami który tu mają. Maleństwa 2 tygodniowe ^^

(null)

(null)

Buziaki



Kommentera

Publiceras ej