Miałam wczoraj napisać ale coś nie wyszło. Więc.
Mieszkaliśmy teraz w miejscowości Moalboal przed kilka dni. Żeby dostać się do Moalboal z Malapascua musieliśmy jechać łódką spowrotem do Maya a potem dwoma autobusami. Cała podróż zajęła mniej więcej 10 godzin 🙈 uff długo ! Wieczorem nie zdążyliśmy nic więcej zrobić niż zaplanować najbliższe dni.
Pierwsza wycieczka jaką zaplanowaliśmy była morska. Między innymi pływaliśmy z sardynkami ! Tak z MASĄ SARDYNEK!
A po sardynkach:... opowiem w domu ;)
Zakończyliśmy dzień na plaży kawałek dalej od nas. Wbite Beach. Mała ale ładna.
Wszędzie namioty na plaży.
Buziaki
Kommentera