Wiec dzisiejszy dzień był trochę bardziej urodzinowy ale ponieważ tu nie ma aż tak dużo do roboty to robimy kolejne świętowanie w Singapurze w towarzystwie Moniki tez :) 

Ale dzisiaj. 
Zaczęliśmy od wschodu słońca. Ładny. 
(null)

Potem śniadanie w hostelu. Zrobiliśmy sobie trochę bardziej luksusowe i wkroilam do mojego nakesnika przepyszne dojrzałe mango 
(null)

Po śniadaniu powedrowalismy do przystani żeby wziasc łódkę na wyspę Kalanggaman. 

Ładna wyspa ale niestety duuuuzo ludzi. Ale woda kryształowa i dosyć ciepła a lainka grzało. 
(null)

(null)

(null)

Spędziliśmy to ładnych parę godzin zanim było czas wracać do domu. 

Zabawy w wodzie.
Potem w domu było czas się przebrać , umyć i pójść na obiad. 
Obiad był wyśmienity ! 

A teraz już jestem zmęczona. 
Buziaki wiec 

Kommentera

Publiceras ej