Mieszkamy trochę poza centrum miasta i żeby tam się dostać trzeba pojechać tuk-tukiem. 

Ogólnie trzeba się poruszać tuk-trikami, wszyscy nimi jeżdżą. 

(null)

(null)

(null)

Wszytko na nich wożą. Wózeczki w których my siedziemy. Swoje „sklepiki" z owocami, garnkami albo kapeluszami. Wszystko można znaleść zaczepione na tyle motorka. 

Czasem trochę trzepie. Ale tak miło wiatr powiewa, że warto! 
(null)
Nasz prywatny tuk-tuk a w nim Troi. 
(null)

Tuk-Tukiem wczoraj wieczorem do domu po obiedzie. 
Buziak 

Kommentera

Publiceras ej